Kamil Stoch-mój sportowy autorytet

Kamil-latająca duma

Kamil Stoch-mój sportowy autorytet to tytuł mojego dzisiejszego wpisu.
Postanowiłam, że dzisiejszy wpis poświecę konkretnej osobie, a nie dyscyplinie sportowej, ponieważ uważam, że to równie ciekawy temat i myślę że większość z Was się ze mną zgodzi. Chcę Wam przedstawić osobę,która dla mnie osobiście, jest ogromnym wzorem do naśladowania, podziwiam ją za jej ciężką pracę a tym samym za ogromne sukcesy sportowe. Mimo tego, że moimi ulubionymi dyscyplinami są siatkówka i lekkoatletyka, to podczas zimowych wieczorów z ogromnym zainteresowaniem śledzę poczynania polskich skoczków, a w szczególności Kamila Stocha i to właśnie on jest dla mnie ogromnym autorytetem.

Początki wielkiej kariery

Kamil Stoch to polski skoczek narciarski urodziny w 1987 r. w Zakopanym, reprezentant Polski. Kamil Stoch wychowywał się i uczył w swojej rodzinnej miejscowości Ząb, następnie kontynuował naukę w Szkole Mistrzostwa Sportowego im. Stanisława Marusarza w Zakopanem. Po maturze wybrał krakowską Akademię Wychowania Fizycznego i w 2012 roku otrzymał tytuł magistra. Kamil od najmłodszych lat interesował się sportem. Co ciekawe, Stoch już wieku 3 lat zaczynał jeździć na nartach, a kiedy skończył 8 lat wstąpił do klubu LKS Ząb. Kamil na początku trenował kombinację norweską, ale po kilku latach, zdecydował się na trenowanie tylko skoków narciarskich.
Jednym z pierwszych i największych sukcesów Stocha było zwycięstwo w Mistrzostwach Świata młodzików w 1999 r. W kolejnych latach jego kariera rozwijała się, jednak zaczęły pojawiać się pierwsze porażki i problemy z formą, mimo intensywnych treningów. Kiedy Kamil, zaczął stratować na zawodach rangi seniorskiej, zaczęło wydawać mu się, że jego kariera stanęła w miejscu. Często zajmował odległe miejsca w finale lub nawet nie przechodził kwalifikacji. Pomimo to nie poddał się i trenował jeszcze ciężej, a co najważniejsze nie załamywał się, kiedy odnosił porażki. Za tę postawę właśnie ogromnie go podziwiam, że miał na tyle silną  psychikę, aby wytrzymać presję innych a przede wszystkim pokonać własne słabości.

Sukcesy Orła z Zębu

Myślę, że własnie taka postawa Kamila przyczyniła się do jego ogromnych sukcesów, jakie zaczął odnosić w kolejnych latach.
Rozkwit jego kariery przypadł na sezon 2012/2013, kiedy to zdobył 3 miejsce w Pucharze Świata. Od tego czasu jego kariera przybrała zawrotne tempo i jak sam wspomina w wielu wywiadach sam nie spodziewał się takiej regularności i powtarzalności w swoich skokach. Jak się okazało forma nie opuszczała naszego Orła. W 2014 r. podczas Igrzysk Olimpijskich w Soczi Kamil Stoch zdobył 2 złote medale, a także w tym samym sezonie sięgną po Kryształową Kulę za zwycięstwo w Pucharze Świata (warto wspomnieć że było to jego pierwsze zwycięstwo w PŚ). Od tego czasu można powiedzieć, że Małyszomania, została zastąpiona przez Stochomanię! I nie jest to pojęcie przesadzone z  mojej strony, gdyż Kamil od tego czasu, daje same powody do radości. W wielu konkursach i zawodach deklasuję rywali, wygrywając z nimi ogromną przewagą punktową i zdobywa najwyższy stopień na podium. Również w czasie tegorocznej Olimpiady nie zawiódł swoich kibiców, zdobywając indywidualnie złoto i brąz w drużynie.

Kamil jest dla mnie tytanem ciężkiej pracy i uosobieniem skromności, którą możemy zauważyć w czasie jego wypowiedzi, czy to w prasie czy w mediach. Nie stara się na swoich sukcesach,wypromować swojej osoby, sam nie szuka zainteresowania mediów, potrafi chronić swoją prywatność. Jak sam mówi nie lubi blasku fleszy i kamer,woli pozostać w cieniu i robić to co do niego należy. Kamil oprócz codziennych treningów, znajduje także czas na spotkania z młodymi ludźmi, a także angażuje się w akcje wspierania młodych talentów, poprzez licytacje czy wpieranie akcji charytatywnych.
Właśnie tę skromność, a zarazem ogromną determinację i pracowitość cenię w Kamilu najbardziej.

Siatkówka chluba polskich kibiców

Siatkówka miłość kibiców

Siatkówka, chluba polskich kibiców myślę, że to najlepszy tytuł na opisanie w pigułce mojego dzisiejszego wpisu.Ostatnio, opowiedziałam wam niewątpienie, ciekawą historię najbardziej kochanej przez kibiców dyscypliny jaką jest piłka nożna. Ale zastanówmy się czy na pewno tylko piłka nożna, cieszy się ogromną popularnością, nie tylko w Polsce ale i na świecie? Myślę, że odpowiedz brzmi nie, ponieważ wszyscy wiemy, jaka drużyna zdobywa najwyższe laury i jacy kibice po brzegi wypełniają hale sportowe, podczas rozgrywek siatkówki halowej. Wiadomo już, że chodzi o siatkarską reprezentację Polski.

Historia polskiej siatkówki

Siatkówka i jej historia w Polsce ma różne okresy, przeżywa zarówno swoje wzloty jak i upadki. Pierwszym, wspaniałym sukcesem, jaki odniosła polska siatkówka, było zdobycie brązowego medalu w czasie Mistrzostw Europy w 1967 r, które odbywały się w Turcji. Kolejnym myślę, że najważniejszym sukcesem polskich siatkarzy, była wygrana w finale Igrzysk Olimpijskich z reprezentacją Rosji w roku 1976 w Montrealu. Siatkarze w ciągu wielu lat osiągali mniejsze większe sukcesy na Mistrzostwach Europy, Świata. Jednak największa eksplozja siatkarskich sukcesów, zaczęła się wraz z zdobyciem w 2014 r. przez Polaków Mistrzostwa Świata. Wtedy to, po emocjonującym meczu nasi siatkarze, pokonali reprezentację Brazylii 3:1 i zdobyli wymarzone złoto.
Myślę że warto wspomnieć o tym, że dokonali tego w swoim kraju, przed własną publicznością, ponieważ ostatnie Mistrzostwa Świata miały miejsce w Polsce, a mecz finałowy został rozegrany w Katowicach. Od tego czasu Polacy wręcz zakochali się w siatkówce, a najwierniejsi kibice przemierzają tysiące kilometrów, aby zobaczyć ich zmagania. Od tego sukcesu minęły 4 lata, ale to nie oznacza, że nasi siatkarze spoczęli na laurach. Po Mistrzostwach Świata siatkarze, brali również udział w rozgrywkach Ligii Światowej a także Igrzyskach Olimpijskich.
W ciągu tych 4 lat, w składzie zachodziły pewne zmiany, jeżeli chodzi o zawodników ale również sztab trenerski. Wielu utytułowanych zawodników, kończyło swoje reprezentacje kariery, ale pojawiło się również wielu nowych wspaniałych graczy, którzy miejmy nadzieję, godnie zastąpią m.in Krzysztofa Ignaczaka czy Michała Winiarskiego.

Obecnie nasza reprezentacja bierze udział w Lidze Światowej, której gospodarzem w tym roku jest Francja.
W rozgrywkach tych uczestniczy 16 drużyn z całego świata z których tylko 6 awansuje to fazy finałowej turnieju. Jak na razie nasza reprezentacja radzi sobie znakomicie, ponieważ jak dotąd zajmujemy pierwsze miejsce w tabeli fazy grupowej, a to dobry prognostyk przed rozpoczynającą się niedługo fazą finałową!